W ciągu ostatnich dwóch dni w naszym rejonie odbyła się duża, dwudniowa impreza, której głównym prekursorem był zapewne znany większości nam Rojo. Jest on znanym "celebrytą paintballowym" nie tylko w naszym środowisku ale głównie wśród graczy komputerowych, do których przede wszystkim była skierowana impreza - "Paintball z Rojem". Była to już VII impreza z tego cyklu i tym razem zawitała do Częstochowy. Miejscem zmagań był Fort Belweder, który to w weekend odwiedziło około 150 graczy oraz liczni przybyli goście.
Zachęcam do przeczytania szczegółów newsa, w którym znajdziecie więcej detali na temat minionej imprezy oraz zobaczycie galerię zdjęć.
W ciągu ostatnich dwóch dni w naszym rejonie odbyła się duża, dwudniowa impreza, której głównym prekursorem był zapewne znany większości z nas Rojo. Jest on znanym "celebrytą paintballowym" nie tylko w naszym środowisku ale głównie wśród graczy komputerowych, do których przede wszystkim była skierowana impreza - "Paintball z Rojem". Była to już VII impreza z tego cyklu i tym razem zawitała do Częstochowy. Miejscem zmagań był Fort Belweder, który to w weekend odwiedziło około 150 graczy oraz licznych przybyłych gości z całej Polski.
Impreza była podzielona na dwa dni, na każdym z nich pojawiło się ponad 70 graczy. Niektórzy byli zarówno w sobotę jak i niedzielę. Wszyscy uczestniczy zostali podzieleni na dwa zespoły, które walczyły przeciwko sobie. Każdy dzień kończył się spotkaniem uczestniczy vs organizatorzy. Dodatkową atrakcją imprezy była strzelnica ASG i paintball, a nawet łowienie ryb w jeziorku, gdzie mogli odpocząć goście spragnieni bardziej spokojnego sportu. Przez cały czas do dyspozycji odwiedzających dostępny był catering obsługiwany przez gospodarza tego dnia - ekipy Fort Belweder. Na zakończenie dnia zostały rozlosowane nagrody dla uczestników oraz rozdano dyplomy z autografem Roja.
Tymczasem zapraszam do oglądania zdjęć, a już w środę relacja samego Roja z imprezy, która odbyła się w Forcie Belweder.